Lato a my montujemy automat serwisowy Snow Challenge MONTANA w serwisie narciarskim U Walusia – Józefa Nowobilskiego w Białce Tatrzańskiej pod Kotelnicą. To już drugi taki robot w Białce. Pierwszy funkcjonuje już od kilku lat w serwisie U Walusia pod wyciągiem na Bani. U Walusia są najlepiej wyposażone serwisy w Polsce. Oprócz automatów szlifierskich, zapewniających idealna powtarzalność etapu serwisowanie znajdziecie maszyny do regulacji wiązań narciarskich Jetbond MONTANA i smarowalnice na podczerwień Race Waxer dla potrzeb sportu wyczynowego.
Z lewej dyski HTT do tuningu krawędzi od spodu – dalej agregaty do ostrzenia krawędzi bocznych taśmami ceramicznymi.
Regulacja poszczególnych modułów maszyny.Kamień szlifierski w maszynie waży blisko 50 kg.Lato w Białce Tatrzańskiej.
Krakowski Bikershop otwiera niebawem salon narciarsko-rowerowy w sercu Katowic przy ulicy Brynowskiej 52.
Na bazie starannie odrestaurowanej, zabytkowej kamienicy powstał piękny, przestrzenny salon sprzedaży i obszerny serwis narciarsko-rowerowy. Serwis narciarsko-snowboardowy wyposażono w ultranowoczesny automat firmy MONTANA.
Funkcje robota Snow Cruiser Max MONTANA :
-szlifowanie ślizgów kamieniem szlifierskim
-struktury sportowe dla sportu wyczynowego(lustrzane, choinkowe jak w World Cup)
-ostrzenie krawędzi taśmami ceramicznymi w zakresie 89-87 stopni
-tuning krawędzi od spodu dyskami HTT 0,7/0,5/0,7 stopnia
Robot ma imponującą wielkość. Trochę przypomina wagon tramwajowy.
Szlifujemy pierwsze narty najpierw na programie 5#-zgrubnie, później 19# gładzącym aż do uzyskania efektu lustra na ślizgach. W końcu nakładamy sportową strukturę choinkową z programu 26#. Dalej ostrzymy krawędzie boczne taśmami ceramicznymi na kąt 88* taśmami ceramicznymi i tuningujemy je od spodu na całej długości kontaktu nart ze śniegiem : w dziobach na 0,7*, pod butem 0,5* i na tyłach nart 0,7*.„Sprzety” wjeżdżają do brzucha potwora….Widok na żołądek robota : od lewej kamień szlifierski( waga około 50 kg), dalej taśmy ceramiczne do szlifowania krawędzi bocznych i po prawej dyski HTT do tuningu krawędzi nart od spodu.Zrobione narty trafiają na żółte rolki automatycznego rozładowania. Pod spodem przesuw automatycznego podajnika nart. U góry od lewej monitor i przyciski sterujące funkcjami maszyny, dalej uruchamianie automatycznego przesuwu przyssawek do nart. Po prawej wskaźniki podciśnienia w systemie transportu nart i regulacja docisku nart .
Serwis narciarski w Salonie Intersport w Galerii Arkadia w Warszawie wymienił automat serwisowy na nowego robota Snow Cruiser MONTANA. Nowa maszyna nakłada skomplikowane lustrzane choinkowe struktury sportowe na ślizgi nart, pełniące podobną funkcję jak bieżniki w oponach samochodowych, stosowane w narciarstwie wyczynowym na poziomie Pucharu Świata. Automat szlifuje ślizgi kamieniem szlifierskim, ostrzy krawędzie boczne taśmami ceramicznymi na ściśle zdefiniowane kąty w zakresie 89-87 st. na całej długości narty w obszarze jej kontaktu ze śniegiem. Dyski HTT wykonują tuning krawędzi od spodu w zakresie 0,7-0,5-0,7 st. Maszyna ma 6,5m. długości i waży około 2 tony.
Precyzyjne poziomowanie poszczególnych modułów maszyny.Moment wnoszenia ponad 6,5 metrowej szyny do transportu nart …Poziomowanie . Na 1 planie przyssawka do podciśnieniowego transportu narty.Kaspar ze Szwajcarii sprawdza połaczenia.Fragment żołądka wieloryba.Serwisanci z Arkadii
Snow Cruiser MONTANA w serwisie Intersport w CH Arkadia w Warszawie.